andrzej111 andrzej111
288
BLOG

Sławomir Nowak ma nową robotę za 2 tysiące na miesiąc. Co na to Bieńkowska?

andrzej111 andrzej111 Rozmaitości Obserwuj notkę 4

Sławomir Nowak ma nową robotę za 2 tysiące na miesiąc. Co na to Bieńkowska?

Jeszcze niedawno jego koleżanka klubowa Elżbieta Bieńkowska  błysnęła kultowym już dziś wręcz stwierdzeniem, że: "Za 6 tysięcy miesięcznie to pracuje idiota, albo złodziej"  i oto dowiadujemy się, że pan Sławek od zegarka znalazł nową fuchę...ale zarabia około 2 tysiące na miesiąc.

Media na Ukrainie rozpisują się na temat kariery i pierwszych wypowiedzi Sławomira Nowaka, będącego szefem tamtejszego odpowiednika Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Nowak określany jest „aniołem” wśród ukraińskich urzędników. Zarobki ma jednak bardzo przyziemne. Według „Gazety Wyborczej” zarobi niecałe 500 dol. miesięcznie.

Nowak jest chwalony przez władze w Kijowie. Sam minister transportu Wołodymyr Omieljan opowiadał na posiedzeniu rządu, że Sławomir Nowak uzdrowił sytuację w Polsce, kiedy był ministrem transportu. Ukraiński minister przyznał, że namawiał Nowaka półtora miesiąca, żeby objął oferowane mu stanowisko.

Sam Nowak przypisywał sobie reformę polskich kolei i budowę autostrady z Berlina do Warszawy.
Wszystkie inwestycje w Polsce to moje inwestycje—  mówił Sławomir Nowak.

Co o tym wszystkim myśleć? Zdaje się, że ktoś uwierzył panu Sławku, lub jego promotorom,  na słowo, bo w Polsce jego dokonania były dość mizerne.
A co do zarobków, to według teorii Bieńkowskiej są dwie opcje i obie bardzo prawdopodobne, a na Ukrainie możliwości jak widać są chyba o wiele większe?

andrzej111
O mnie andrzej111

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości