Ziobro stwierdził, że "Platforma Obywatelska zafundowała tak naprawdę Polakom ukrytą amnestię dla sprawców najcięższych przestępstw".
- To gigantyczny skandal, o którym się nie mówi, bo ukryty jest pod zasłoną zmian w kodeksie postępowania karnego - powiedział b. minister sprawiedliwości. Skrócenie okresu przedawnienia będzie - jego zdaniem - wiązało się "z umorzeniem wielu spraw i bezkarnością dla wielu sprawców przestępstw". Ziobro wyraził obawy w szczególności o losy spraw dotyczących afer gospodarczych, w których według niego "często toczy się między sprawcami a sądem swoista gra na czas".
- Tym skuteczniejsza, gdy sprawcy dysponują często znacznymi środkami - weźmy choćby aferę Art-B czy aferę FOZZ - dodał.
- Dlaczego PO robi taki gest wobec przestępców, skracając aż o 5 lat możliwość pociągnięcia ich do odpowiedzialności karnej? - mówił Ziobro na konferencji prasowej. - Myślę, że ci, którzy przeforsowali to rozwiązanie, mieli w tyle głowy jakieś konkretne sprawy, które chcieli przy okazji załatwić - dodał.
Tymczasem sprawa jest arcyboleśnie prosta. Wybory, wybory, wybory. Platforma robi wszystko, aby uszczęśliwić swój najwierniejszy elektorat. Stąd wtorkowa pokazówka na Śląsku, stąd też ta dziwna ustawa. Wystarczy przypomnieć, że poparcie w wyborach na Komorowskiego i Platformę w zakładach karnych i aresztach oscyluje w granicach 80 %, często je przekraczając, a frekwencja jest niewiele mniejsza. To naprawdę solidny, sprawdzony wyborca. PO pokazuje tym samym, że ma pozostałych Polaków głęboko w d.
http://wpolityce.pl/polityka/245837-te-dane-mowia-wiele-wyborcy-z-zakladow-karnych-glosowali-na-komorowskiego-reelekcji-chcialo-prawie-83-proc
http://dokwadratu.blogspot.com/2007/10/karne-zastpy-wyborcw-platformy.html
Komentarze