andrzej111 andrzej111
3124
BLOG

"House of the Risin' Sun", czyj ten kultowy kawałek i o czym mówi? Fakty i mity

andrzej111 andrzej111 Kultura Obserwuj notkę 10

Praktycznie każdy początkujący gitarzysta potrafi to zagrać. Jak mawiają jest to banalnie prosty do zagrania kawałek, a jednocześnie ma to coś.

Na tytułowe pytanie zdecydowana większość, do której do niedawna także należałem, odpowiedziałaby, że to najbardziej znany i kultowy kawałek "Zwierzaków", czyli zespołu The Animals  i opowiada o  losie młodego więźnia znajdującego się w więzieniu o takiej właśnie nazwie.

Zdziwiłem się, gdy okazało się, że Bob Dylan śpiewał to znacznie wcześniej.

Mało tego, okazało się, że była ona śpiewana już przed II Wojną Światową.

Korzenie piosenki sięgają początków XVII wieku. "The Rising Sun" to nazwa "domu uciech". Tematem ballady jest żal kobiety, która zmarnowała sobie życie w domu uciech w Nowym Orleanie. Nie jest powiedziane wprost, że trudniła się prostytucją, bez wątpienia jednak żyła wśród alkoholików i hazardzistów. Jednak pomimo złych przeżyć zamierza powrócić do miejsca zwanego Rising Sun (Domu Wschodzącego Słońca), aby spędzić tam resztę życia.

Jak wspomniałem, ponieważ to utwór kultowy, wielu artystów brało go na warsztat.
Najbardziej znane polskie wykonanie, to wersja zespołu Kult, mocno jednak odbiegająca tekstowo od oryginału.

Co by nie powiedzieć o utworze, porównując wszystkie jego wersje, trzeba przyznać, że to właśnie Animalsi poprzez pewną prostotę wykonania zrobili z niego prawdziwą perełkę i nadali mu nowe życie. Do ich wersji najbardziej podobne jest wykonanie zespołu The Doors.
W polskiej aranżacji dość ciekawa jest też wersja Natalii Sikory,

oraz bohatera poprzedniej notki Wasyla Mihaja znanego, jako Michaj Burano.
Co ciekawe wersja Burano została nagrana z Niebiesko Czarnymi w roku 1965, a więc  w kilka zaledwie miesięcy  po wielkim debiucie  piosenki The Animals.

andrzej111
O mnie andrzej111

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura