andrzej111 andrzej111
266
BLOG

Wystarczy poddać Sejm regułom, które sam ustala i będzie lepiej

andrzej111 andrzej111 Polityka Obserwuj notkę 3

Trudno oprzeć się coraz większemu przekonaniu, że polscy politycy, to zwykła klasa próżniaczapasożytująca na  organizmie obywateli i nic nie dająca w zamian.
Sejm, to coraz częściej miejsce patologii i psucia państwa przez coraz gorsze akty prawne, utrudniające życie zwykłych obywateli. Te akty wydają się samych autorów nie dotyczyć.
A przecież tak być nie musi i w większości krajów nie jest.

Ostatnio nagłośnione skandale dotyczące "kilometrówek" poselskich pokazują, jak łatwo było rozliczać sejmowe pieniądze. Wystarczyło wziąć i napisać oświadczenie. Nie ważne, czy prawdziwe, nikt tego wcześniej nie weryfikował i nie wnikał.
Tylko potrzeba dołożenia przeciwnikom politycznym przed wyborami przypadkowo ujawniła ten niecny proceder.

Sam szef parlamentarzystów marszałek Sikorski nie widział w tym nic zdrożnego, aby pobrać z kasy 70 tysięcy złotych na prywatne przejazdy, mimo że ma całodobowy nadzór BOR i limuzynę z kierowcą do dyspozycji. Jak widać wypłacono mu na słowo, skoro pojazd, którym rzekomo się poruszał ma na liczniku 1/3 przejechanych kilometrów (od momentu zjazdu z taśmy produkcyjnej) w stosunku do tego, co wynika z rozliczonych kilometrówek.
Co ciekawe jazda Hofmanem odbywa się już drugi miesiąc podczas, gdy niezgodności dotyczące Sikorskiego "niezależni" dziennikarze,  jak jeden mąż starają się tłumaczyć na korzyść marszałka.

Trwa obecnie swoisty trust mózgów, jak można obecny stan ewentualnych nadużyć ukrócić. Sytuacja wydaje się patowa, no bo jak to skutecznie weryfikować.
A jest przecież znakomity sposób, który państwo polskie zafundowało na początku tego roku obywatelom.

Jakoś w mediach nie przebiło się dotąd skutecznie kolejne obciążenie, mówiąc dosadniej kurews.wo, jakie polskim przedsiębiorcom  sprawił w ostatnim czasie ustawodawca doprowadzając po raz kolejny prowadzenie działalności w Polsce do szczytów absurdu.
Sprawa dotyczy ewidencjonowania użytkowania pojazdów wykorzystywanych do celów związanych z prowadzeniem działalności.

Aby móc zaliczyć koszty paliwa do kosztów prowadzenia działalności, a w przypadku ryczałtowców koszt samego VAT u od tego paliwa, przedsiębiorca musi prowadzić ewidencję przebiegu, która powinna zawierać:
 1) numer rejestracyjny pojazdu samochodowego;
2) dzień rozpoczęcia i zakończenia prowadzenia ewidencji;
3) stan licznika przebiegu pojazdu samochodowego na dzień rozpoczęcia prowadzenia ewidencji, na koniec każdego okresu rozliczeniowego oraz na dzień zakończenia prowadzenia ewidencji;
4) wpis osoby kierującej pojazdem samochodowym dotyczący każdego wykorzystania tego pojazdu, obejmujący:
a) kolejny numerwpisu,
b) datę i cel wyjazdu,
c) opis trasy (skąd - dokąd),
d) liczbę przejechanych kilometrów,
e) imię i nazwisko osoby kierującej pojazdem potwierdzony przez podatnika na koniec każdego okresu rozliczeniowego w zakresie autentyczności wpisu osoby kierującej pojazdem, jeżeli nie jest ona podatnikiem;
5) liczbę przejechanych kilometrów na koniec każdego okresu rozliczeniowego oraz na dzień zakończenia prowadzenia ewidencji”. 

Proste, co? I jakie skuteczne. Do zastosowania w Sejmie gotowe od już.
Od 1 kwietnia bieżącego roku ewidencje w tej formie prowadzą miliony polskich przedsiębiorców dla milionów aut. Trzeba również zaznaczyć, iż każdy przedsiębiorca, który nie spełni wymogów ustawy i nie prowadzi, lub źle prowadzi ewidencję przebiegu pojazdu narażony jest na kary w wysokości nawet do 16 mln zł.
Zgodnie z art. 32, ust.1 Konstytucji RP: „wszyscy są wobec prawa równi”, także posłowie, więc  prowadzenie ewidencji pojazdu według opisanego ustawą schematu dla rozliczania ryczałtu użytkowania pojazdu prywatnego do celów służbowych wydaje się, jak najbardziej logiczne.

Zastosowanie tego w praktyce może mieć wielorakie korzyści.
Po pierwsze natychmiast reguluje sprawę kilometrówek poselskich, po drugie pokazuje, że wedle prawa naprawę jesteśmy w Polsce wszyscy równi i po trzecie, może najważniejsze, spowoduje, że wszystkie nowe ustawy i obciążenia będą nakładane z większą rozwagą, co może zaowocować tylko pozytywnym odbiorem i wynikami na przyszłość.

Inaczej mówiąc, parlamentarzyści będą bardziej dbali o jakość stanowionego prawa, przejrzystość i konieczność wprowadzanych ustaw, gdy  będą mieli świadomość, że także "sami sobie gotują ten los".
Obecnie są w stanie bezrefleksyjnie przegłosować każdą głupotę bez zastanowienia nad jej sensem. W końcu to ich nie dotyczy.

andrzej111
O mnie andrzej111

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka