andrzej111 andrzej111
353
BLOG

Użycie słowa "gówno" powodem ukrycia notki? Bezsens

andrzej111 andrzej111 Rozmaitości Obserwuj notkę 12

Nie wiem, czy nadgorliwość cenzorska, czy raczej poprawność polityczna była powodem ukrycia mojej poprzedniej notki:http://andrzej111.salon24.pl/601072,nawet-guano-z-napisem-po-staje-sie-od-razu-pachnace-i-smaczne
 

Przeanalizowałem jeszcze raz na spokojnie wszystko co tam napisałem i nie znalazłem innego powodu, niż owo nieszczęsne słowo na g. Wszystkie przytoczone stwierdzenia starałem się dokładnie umotywować, stosowałem się do zasad netykiety, nie obrażałem nikogo, nie stosowałem argumentów ad personam, więc co jest grane?
Samo słowo "gówno", które przecież do licha nie jest wulgaryzmem samo w sobie, chyba że ktoś się uprze, ani słowem zakazanym w języku polskim, nie było skierowane w czyimś konkretnym kierunku, tylko miało pokazać cyniczne podejście w odniesieniu do tych samych tematów w zależności od ich autorstwa.
 

Chyba, że to jeszcze nie o to chodzi, ale jeśli tak, to liczę, że Cenzor mnie oświeci pisząc uwagę pod notką, bo naprawdę nie kierowałem się negatywnymi emocjami i byłem daleki od złośliwości, a na odpowiedź poczty wewnętrznej, na którą skierowałem swe uwagi, nie po raz pierwszy zresztą,  nauczyłem się nie liczyć.


Na wszelki wypadek zmieniłem podejrzewane słowo na inne. Wybrałem je mając do wyboru inne zamienniki:  odchody, kupa, kał, stolec, itp. Wierzę, że mój wybór był najłagodniejszy.
A może Cenzor coś podpowie, aby nie zmienił się sens tytułu? Jeśli nie, to chociaż może dostrzeże bezsens swojej decyzji?
 

andrzej111
O mnie andrzej111

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości